czwartek, 20 września 2012

Miłości nie ma, jest matematyka.

Koniec tych smętów. Koniec tych smętów. KONIEC. HAHAHA.

Wróciłam do świata żywych, bo matematyka sama się nie zrobi.
W sumie to myślałam, że podczas roku szkolnego trochę odetchnę.
- TAKI CHUJ, LILIANKO. 
- Wyyyyyyjdź. 

Póki co czekają mnie:
- Zombie Walk
- Nawikon
- HetaliaDay4
- Felicon
- BxC3.
WTF, ŻYCIE. WTF. A CO Z CHEMIĄ?

Powinnam w tym momencie pisać zadanie z polskiego. Co robię? Słucham soundtracków z filmów.
- Przestań.
- NIE PRZESTANĘ, LOL.

Naszła mnie niedawno dziwna rozkmina. Cześć, fandomie. o tobie mówię.
Idziesz sobie korytarzem konwentu. Mijasz dziewczę z oranżową skórą i jeszcze bardziej oranżowymi włosami, które zdziera stronę głosowe, w wyniku otrzymując stado martwych randomów pod nogami.
Idziesz dalej.
Spotykasz dziewczynkę, która mówi, że źle robisz "pika, pika", po czym odchodzi.
Po drodze mijasz stado loczków.
Derpy.
Wtf, życie? Co ja tu robię?
Wróciłam do starego środowiska i jest zajebiście. Ale ludzie, czemu ja was widzę tak rzadko? Sprawiedliwość godna Czim-... Skarpety. Tak.
<sceptyczna Liliana>
Momentami zastanawiam się czy tutaj jest ktokolwiek ogarnięty, komu Lilianka może wylewać swoją żółć. 
Meg, Feli, Hesse, Dojcze, Szkotku. 
To was tak kocham, dziękuję, że macie mózg w mózg-.. W GŁOWIE. No.

Poznałam stolicę infantylności.
BORZE MÓJ, SZEROKIM ŁUKIEM OMIJAĆ. TAM GOŁĘBIE SRAJĄ POCISKAMI.

- Sasuke wygląda jak Gold.
- Faktycznie. BORZE, NIE. MÓJ PIĘKNY GOLDZIU. CO ONI CI ZROBILI.

Śnić będę o licu Twym nadobnym i źrenicach o głębi, tak soczyście orzechowej~
Diabeł. Istny diabeł o anielskim głosie. Toć to oszustwo! Sprawki szatana, tak!

- Czesiaaa, przesadzasz.
- Gówno prawda, ja jestem tylko miszczem życia :'D

Strasznie bierze mnie na spanie. ALE NIE. Trzeba wymyślać piosenkę o układzie okresowym w rytm Oppa Gangam Style.

- Lubisz rysować?
- NIE, KURWA. JESTEM W PLASTYKU PO TO, ŻEBY JEŚĆ KISIEL.
Szaka laka, bijacz.

I CHCĘ HESSE. OSIEM. NAWIKON.

Stwierdziłam ostatnio trzy fazy. Shaman King, Velvet, Pokemony.
Amen.
Ratatasy. Ratatasy wszędzie. 
                                       




Let it in your body
And the party won't stop
'Cause it's seven kinds of naughty
When you let the beat drop

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz